Pierwsze wykorzystanie listwy LED

Malowanie światłem #1

W poprzednim wpisie pokazałem zrobioną przez siebie przenośną listwę LED. Można ją wykorzystać na kilka sposobów. Jednym z nich jest malowanie światłem. Zabawa jest naprawdę świetna. Przy tego typu zdjęciach trzeba tylko zwróci uwagę na …

1. Wyszukanie odpowiedniego miejsca i ciemnego otoczenia. Dlatego pora wieczorna i nocna jest jak najbardziej wskazana. Możesz też to robić w ciemnych pomieszczeniach.

2. Jeśli chcesz złapać na zdjęciu światło zastane, to najpierw ustaw poprawną ekspozycję dla niego, ale tak by czas migawki był odpowiednio długi. Co najmniej kilka/kilkanaście sekund.

3. Teraz zrób testy z malowaniem światłem. Jeśli ślady światła są za słabe, to musisz otworzyć przysłonę i skrócić czas migawki. Jeśli za mocne, to przymknąć przysłonę i wydłużyć czas. Ja nie miałem tego problemu, bo jasność diod w listwie LED mogłem regulować pokrętłem i dostosować ją do ustawionej przysłony.

Jeśli masz już wszystko ustawione, to czas na zabawę i wygłupy przed obiektywem. Aparat oczywiście na statywie, a migawka wyzwalana z opóźnieniem.

Świetlne zawijasy
Świetlne zawijasy

Świetlny mur
Świetlny mur

To ostatnie zdjęcie powstało ze złożenia dwóch ujęć

Ujęcie pierwsze
Ściana świateł - lewa

Ujęcie drugie
Ściana świateł - prawa

Miałem ustawione ISO200, f/8 lub f/11 oraz czas od 8 do 20 sekund.

Ps. Teraz robię już kolejną listwę, ale tym razem z barwnymi LEDami.

Ps2. Jeśli ciekawi Ciebie temat zdjęć nocnych i doboru ekspozycji generalnie, to zapraszam do zapisania się na powiadomienia o kursie i darmowej lekcji.

12 komentarzy do “Pierwsze wykorzystanie listwy LED”

  1. Witam kurcze ale to fajne nie wiedziałem ze takie cuda można zrobić, próbowałem coś takiego ale obraz mi wychodził zamazany prubowałem ponownie i znowu nie to co chciałem w końcu zaniechałem ale teraz spróbuję moze sie uda a jak nie to wiecej nie będe robił pozdrawiam Mirosław Dwa dni temu prubowałem robić jak bąbelki z piwa idą do góry robiłem na programie sport chciałem wyłapać nieruchome bąbelki ale coś niewyraźne wyszły zaraz te fotki prześkę emailem pozdrawiam

  2. A ja bym chciał wiedzieć jakie parametry ustawić w aparacie. Używam Nikona D7000. Potrzebuję zrobić nocne fotki na myjni, generalnie zamysł jest taki żeby pokazać myjnię i smugi świateł samochodów. Obawiam się jednak, że myjnia nie spełnia wszystkich wymagań przy tego typu fotografii bo jest dosyć mocno oświetlona. Czy ma Pan jakiś pomysł jak to ogarnąć, żeby fajnie wyszło?

    1. @Kendzior. Jeśli w myjni jest za jasno i mimo przymknięcia przysłony i ustawieniu najniższego ISO nadal masz za krótkie czasy, to jedynym wyjściem by wydłużyć czas migawki jest zastosowanie na obiektyw filtra szarego. Jednak może się wtedy okazać, że światło z reflektorów samochodowych będzie za słabe by stworzyć smugi na zdjęciu. Trzeba jednak to sprawdzić. W razie czego możesz w aucie włączyć mocniejsze światła długie.

      Drugie rozwiązanie to zrobić dwa zdjęcia. Jedno bez smug światła. Sama myjnia. Drugie smugi światła przy wyłączonych światłach na myjni. Później wystarczy tylko połączyć te dwa zdjęcia w programie graficznym.

  3. Ciekawe zdjęcia, a tak swoją drogą najlepsze życzenia z okazji 43 rocznicy urodzin, wszystkiego najlepszego i wiele wspaniałych ciekawych propozycji w malowaniu światłem.

  4. Podomną metodę ja stosuję np.w teatrze pod sufitem są kolorowe reflektory i ustawiam aparat na M,f8-10,t10s,ISO od 200-auto.Bardzo ciekawe efekty.Powodzenia

Co o tym sądzisz? Zostaw komentarz