Jak fotografować kwiaty w deszczu?

Z tym deszczem to trochę przesadziłem. Chodzi o fotografię kwiatów w deszczu udawanym, bo poza strużkami wody potrzebne jest słońce, które oświetli ten “deszcz”.

Zasada robienia tego typu zdjęć jest prosta.

Potrzebujemy kwiatów, “deszczu” i światła w kontrze. Z aparatem ustawimy się pod światło. Strużki wody obmywają kwiaty, a my robimy zdjęcie. W zależności od ustawionego czasu uzyskamy dłuższe, lub krótsze smugi pokazujące tor spadania kropel wody. Najlepszy czas uzależniony jest od indywidualnych upodobań, bo zdjęcia zarówno przy krótkim jak i przy dłuższym czasie mogą się podobać. Poniżej próbka tego, co można się spodziewać przy rożnych czasach migawki. I jeszcze jedno, warto zadbać, aby deszcz był pokazany na ciemnym tle.


czas 1/400s


czas 1/200s


czas 1/100s


czas 1/50s


czas 1/25s


czas 1/13s – przy tym czasie, zdjęcie robione z ręki, jest już niestety poruszone, ale i tak niewiele zwłaszcza, że ogniskowa to 300mm


źródło deszczu 🙂

Jeśli chcesz więcej poczytać o fotografowaniu kwiatów, to zapraszam do wpisu Jak fotografować kwiaty wiosną.

2 komentarze do “Jak fotografować kwiaty w deszczu?”

  1. z tym źródłem deszczu mnie Pan zaskoczył! 😀
    zastanawiałam się czy robienie zdjęć w trakcie gdy duże krople wody spadają na nasz drogi sprzęt jest bezpieczne, teraz już wszystko wiem 🙂 świetny pomysł

Co o tym sądzisz? Zostaw komentarz