Dzisiaj proponuję trochę inną fotozagadkę. Poniżej znajdziesz dwa zdjęcia. Przyjrzyj się im i napisz, które zdjęcie zostało zrobione z wykorzystaniem filtra polaryzacyjnego?
Zdjęcie 1
Zdjęcie 2
Ps. Te zdjęcia zrobiłem na potrzeby pisanej nowej wersji ebooka o filtrach polaryzacyjnych. Mam nadzieję, że już niebawem będę mógł napisać o zakończeniu prac.
Napisz proszę odpowiedź w komentarzu. Które zdjęcie zostało zrobione z filtrem polaryzacyjnym?
Ostatnie wpisy w kategorii - Fotozagadka
- Rozwiązanie fotozagadki #82 - 31.03.2021
- Fotozagadka. Co to jest? #82 - 10.02.2021
- Rozwiązanie fotozagadki #81 - 30.11.2020
- Fotozagadka. Co to jest? #81 - 23.11.2020
- Rozwiązanie fotozagadki #80 - 30.04.2020
- Fotozagadka. Co to jest? #80 - 20.04.2020
- Rozwiązanie fotozagadki #79 - 7.04.2020
Zdjęcie nr. 2 zostało zrobione z filtrem polaryzacyjnym
zdjecie 2 zostalo zrobione z filtrem
czy zastosowany filtr byl za 20zl czy za 200?
Zdjęcie nr 2 z filtrem:)
Wydaje mi się że zdjęcie nr 2 z filtrem
@pawel. W tym przypadku to ile kosztował filtr nie ma najmniejszego znaczenia. Czy odpowiedź będzie inna w zależności od jego ceny?
nie no, mam na mysli to ze czyms one musza sie roznic nie tylko cena, zatem czy tani filtr zrobi tak samo dobre zdjecie jak ten drogi? to mialem na mysli
Z filtrem polaryzacyjnym zrobiono zdjęcie nr 2.
2 zdjęcie jest zrobione z filtrem:-)
@pawel. Oczywiście filtry się różnią. Pierwszą rzeczą, na której producent może zaoszczędzić, to ilość i jakość powłok antyodbiciowych. Najtańsze filtry mogą nawet nie mieć żadnej. Albo mogą mieć kiepskie warstwy, które ciężko się czyści (mam taki filtr, że byle muśnięcie szmatką i jest już smuga). Podobna sytuacja jest przy filtrach UV. Drugi czynnik to jakość materiału, z którego jest wykonany filtr. Ważne są tu jednorodność i neutralność barwy. Są jeszcze i inne czynniki. Na ile te czynniki będą istotne, to też zależy od tego jak i jakie zdjęcia robisz oraz jak później je pokazujesz. Na małym obrazku wyświetlanym na stronie internetowej pewnych błędów się nie dostrzeże np. niewielkiej niejednorodności. Do robienia zdjęć w cieniu, obiektów niezbyt połyskliwych też nie potrzebujesz super warstw antyodbiciowych. Ja wychodzę z założenia, że warto zainwestować w dobry filtr, ale już niekoniecznie w ten z najwyższej półki. Dobry ranking filtrów zrobił serwis optyczne.pl. Na stronie z wynikami jest też tabela ułożona pod względem ceny do jakości.
Drugie jest z filterkiem 🙂
drugie zdjęcie oczywiście:)
Zdjęcie nr 2 jest zrobione z filtrem polaryzacyjnym.
A tak naprawdę to oba można wykonać z użyciem tego filtra:)
drugie, bo bez odbić:)
drugie na bank , ale pierwsze też mogło być zrobione z filterm dając efekt odbicia 🙂
filtru polaryzacyjnego użyto przy drugim zdjęciu
Ja tam myślę, że oba zdjęcia zrobiono z filtrem. Na pierwszym wygaszone są odbicia na parkiecie, a na drugim na szybach witrynek. Natomiast zapewne inny był kąt ustawienia filtra na obu zdjęciach.
Zdjęcie nr 2 – brak obić na szybie
Oczywiście, że foto numer 2 to polar..:) Pozdrawiam..
oczywiście że zdjęcie nr 2 🙂
Numer 2 – oczywiście 🙂
Oczywiście nr 2 🙂
Myślę, że oba zdjęcia zostały wykonane z filtrem a filtr był ustawiony na 2 różne sposoby.
Zdjęcie nr. 2
chodź po prawdzie to mogę być oba… Tylko, że przy zrobieniu zdjęcia nr. 1 ustawiono filtr w innym położeniu, raczej nie poprawnym w tym wypadku.
Zdjęcie 2 jest wykonane z polaroidem, chociaż i pierwsze też można byłoby z nim wykonać
Oczywiście zdjęcie nr 2.
Kiedyś próbowałem zrobić zdjęcie przez szybę w cukierni. Ten numer wyszedł mi dopiero z filtrem polaryzacyjnym.
zdjęcie nr 2
Cóż za trudna zagadka :):):) haha…
Zdjęcie numer 2 to sprawa jasna i oczywista 🙂
Wydaje mi się, że oba zdjęcia zrobione sa z nakręconym filtrem polaryzacyjnym. Jednak tylko przy robieniu drugiego zdjęcia filtr „działa”. Generalizując to drugie zdjęcie jest z filtrem. 🙂
Drugie zdjęcie jest zrobione z filtrem .
I zdjęcie 1 oraz 2 z filtrem polaryzacyjnym.