Jak fotografować witraże?


Jeden z witraży okiennych w zamku Czocha
Canon EOS 1000D / Przesłona: F4.5 / ISO: 100 / Czas migawki: 1/25s

Ze zdjęciami witraży jest ten problem, że tworzą one przeważnie “jasną plamę” na tle ciemnego otoczenia. W takich sytuacjach automatyczny pomiar światła w aparacie uśrednia scenę. W efekcie tego otrzymujemy zdjęcie z prześwietlonym witrażem. Jak sobie z tym poradzić?


Standardowy pomiar światła (matrycowy, wielosegmentowy …) da w w efekcie zdjęcie z prześwietlonym witrażem

Receptą na to może być pomiar punktowy. Jeśli dysponujemy tą funkcją w aparacie, to ustawiamy ją i dokonujemy pomiaru. Zdjęcie powinno zostać naświetlone poprawnie. Oczywiście warto spojrzeć na ekran z jego podglądem oraz histogramem i jeśli zachodzi taka potrzeba dokonać odpowiedniej korekty ekspozycji. Jeśli nie masz pomiaru punktowego, to musisz przejść w tryb manualny i samodzielnie ustawić odpowiednie wartość czasu i przysłony dla ustawionego ISO. Wystarczą 2-3 zdjęcia testowe, aby zobaczyć, co się dzieje. Do tego przydaje się jeszcze statyw lub coś, co może go zastąpić. Innym problemem jest jeszcze fakt, że w kościołach witraże są wysoko i fotografując je podnosimy aparat do góry, czego efektem jest przekrzywiona perspektywa. Więc albo znajdziemy jakiś sposób na wykonanie zdjęcia przy mniejszym podniesieniu obiektywu do góry, albo odpowiednią poprawkę trzeba będzie zrobić w komputerze. O tego typu sytuacji pisałem już we wpisie Wieża się wali? To ją wyprostuj. oraz Jak wyprostować budynek w programie graficznym.


Witraż w kościele św. Wojciecha w Poznaniu
Canon PowerShot A710 IS / Przesłona: F3.2 / ISO: 100 / Czas migawki: 1/40s

Co o tym sądzisz? Zostaw komentarz