Można by zadać pytanie. Czy telefonem komórkowym można robić zdjęcia makro? Postanowiłem to sprawdzić.
Poniżej przykłady zdjęć, które zrobiłem za pomocą swojego SE K800i.
Najbardziej zdziwiłem się kiedy udało mi się podejść do motylka z komórką na odległość około 15 cm. Efekt powyżej.
Więc jeśli masz komórkę, z w miarę sprawnym aparatem, staraj się robić różne zdjęcia. Komórka ma tą niewątpliwą zaletę, że zawsze jest pod ręką.
Ostatnie wpisy w kategorii - Fotografia
- Magiczna mgła na zdjęciach - przykłady i poradnik - 28.10.2024
- Nowa sekcja o kompozycji zdjęć - 15.10.2024
- Czym różni się kompensacja ekspozycji od zmiany przysłony lub czasu? - 10.10.2024
- 7 sposobów na linie prowadzące (wiodące), które ulepszą twoje zdjęcia [Kompozycja w fotografii] - 8.10.2024
- Z jakim czasem fotografować wodospad? - porównanie od 1/8000 do 8 sekund - 29.08.2024
- Jak i kiedy fotografować Perseidy - 12.08.2024
- Motyle w naturalnym świetle - zdjęcia i poradnik - 9.07.2024
Witam!
Bardzo mi się podobają te kwiatki a w szczególności ta różyczka.
Pozdrawiam!
Witam Pana !!
Fajne zdjęcia !
Tez posiadam w.w telefon i mam kilka fajnych fot potwierdzajacych Pana dokonania na tym polu.
Pozdrawiam !!
Mam komórkę do posiadania której zmusiły mnie dzieci(w obawie ,że się zagubię)i jest zawsze pod ręką ,ale w kieszeni.Ostatni zapis pod fotografiami bardzo dobrymi pobudził moją pamięć i przypomniałem sobie pewne zdarzenie.Młoda panienka obładowana pakunkami próbowała wskoczyć do ruszającego autobusu.Jako dżentelmen ustąpiłem jej miejsce na stopniu pomagając przy wsiadaniu.Gdy byliśmy już w środku panienka podniesionym głosem zwróciła mi uwagę,że powinienem zabrać od niej pakunki przy wsiadaniu, bo przecież nie mogła złapać się poręczy ,ponieważ w tym czasie rozmawiała przez “komórkę” i miała zajętą rękę.Tyle na temat- komórka zawsze jest pod ręką.;))
To nie jest makro. Makro, to np. zdjęcie mrówki z bliska, z odległości 1-2 cm, a tego komórka sama w sobie nie umożliwi. Można zainteresować się ustrojstwami typu Jelly Lens. Sam takie mam i nawet daje radę, ale to tylko substytut. Nic nie zastąpi lustra z obiektywem makro. A zdjęcia “pseudomakro”, czyli kwiatki i motylki z bliska można przy odrobinie wiedzy i kreatywności zrobić całkiem fajne.
To takie przykłady z moich zasobów:
http://www.digart.pl/zoom/7501506/Mak_3.html
http://www.digart.pl/zoom/7501504/Mak_2.html
http://www.digart.pl/zoom/7501501/Kwiat.html
@Cyr4x. Jeśli ściśle się trzymać definicji to makro jest wtedy, kiedy skala odwzorowania fotografowanego obiektu na elemencie światłoczułym jest co najmniej 1:1. Przy takiej interpretacji telefonem komórkowym z malutką matrycą praktycznie nie da się zrobić żadnego zdjęcia makro. Mało kto jednak trzyma się tej definicji, a już producenci aparatów, obiektywów i telefonów komórkowych najmniej. Dlatego uważam że dyskusja na ten temat w praktyce mija się z celem.
Panie Przemysławie, a ja przeciwnie 🙂 dla mnie to bardzo sensowne rozróżnienie – makro od skali 1:1. A już na pewno na stronach zajmujących się typowo fotografią. Jakąś definicję trzeba przyjąć a ta jest jasna i klarowna.
Jeśli ktoś zupełnie nie zna tematu, to może nie widzieć różnicy, ale my – Pana czytelnicy – chcemy temat poznać. Zamiast makro można używać terminu fotografia zbliżeniowa jeśli mamy na myśli nie prawdziwe makro, tylko coś tam z bliska.
To, że producenci sprzętów głównie dla ludzi nie mających wiele wspólnego z fotografią stosują pewne chwyty marketingowe, nie znaczy, że trzeba to powielać.
Co do makro komórką – otóż w pewnym zakresie chyba da się. Koleżanka jest dermatologiem i ma taką soczewkę do komórki, do użycia w określonych warunkach, chodzi o zdjęcia zmian skórnych. Mogę dowiedzieć się więcej.
Fotografowanie komórką już na tyle się upowszechniło, że coraz więcej akcesoriów jest tworzonych do tego sprzętu. Są soczewki makro, są zwiększające i zmniejszające kąt widzenia. Są nawet uchwyty na filtry i rączki do stabilizacji. Ciekawy jestem, czy ta soczewka do komórki, to coś specjalnego dla dermatologów, czy “typowa” do różnych zastosowań makro. Daj znać.
Prawdopodobnie osoba która używa specjalnej “soczewki ” w dermatologii robi to tym albo podobnym zestawem. Nie znałem takiego “mocowania szkieł”. Jeśli dobrze trzyma to pewnie sprawdza się. https://www.smartmicrooptics.com/blips/#