Z tym deszczem to trochę przesadziłem. Chodzi o fotografię kwiatów w deszczu udawanym, bo poza strużkami wody potrzebne jest słońce, które oświetli ten “deszcz”.
Zasada robienia tego typu zdjęć jest prosta.
Potrzebujemy kwiatów, “deszczu” i światła w kontrze. Z aparatem ustawimy się pod światło. Strużki wody obmywają kwiaty, a my robimy zdjęcie. W zależności od ustawionego czasu uzyskamy dłuższe, lub krótsze smugi pokazujące tor spadania kropel wody. Najlepszy czas uzależniony jest od indywidualnych upodobań, bo zdjęcia zarówno przy krótkim jak i przy dłuższym czasie mogą się podobać. Poniżej próbka tego, co można się spodziewać przy rożnych czasach migawki. I jeszcze jedno, warto zadbać, aby deszcz był pokazany na ciemnym tle.
czas 1/13s – przy tym czasie, zdjęcie robione z ręki, jest już niestety poruszone, ale i tak niewiele zwłaszcza, że ogniskowa to 300mm
Ostatnie wpisy w kategorii - Fotografia
- Jak sprawdzić kiedy i gdzie zachodzi słońce? - 1.06.2023
- Jaki długi czas naświetlania, by rozmyć lub nawet usunąć ludzi z lodowiska - 10.01.2023
- TOP 10 – najpopularniejsze wpisy opublikowane w 2022 roku - 9.01.2023
- Zabaw się w świąteczne zoomowanie i obracanie [Aktualizacja] - 22.12.2022
- Jasność nieba na zdjęciach czarno-białych - 28.11.2022
- Mikroregulacja AF obiektywu w aparacie Canon — poradnik ostrych zdjęć - 22.11.2022
- Filtr polaryzacyjny, by wzmocnić odbicie - 28.10.2022
z tym źródłem deszczu mnie Pan zaskoczył! 😀
zastanawiałam się czy robienie zdjęć w trakcie gdy duże krople wody spadają na nasz drogi sprzęt jest bezpieczne, teraz już wszystko wiem 🙂 świetny pomysł
Jakby podpatrzone u Bryan Peterson
http://www.youtube.com/watch?v=HBzICW553zo