Dzień pierwszy minął pod znakiem kierownicy i testowania twardości fotela kierowcy. Testowanie zakończyło się sukcesem i w godzinach popołudniowych został osiągnięty cel zwany Mysłakowicami koło Jeleniej Góry.
Pierwsze zdjęcia po przybyciu zrobiłem klematisom.
Kolejne potokowi, który był dość rwący i kusił, aby zrobić mu zdjęcia z długim czasem.
Ponieważ miałem ze sobą tylko kieszonkowy statyw musiałem skorzystać z dostępnych podpór, w tym przypadku barierki na moście. Wybrane miejsce fotografowania nie jest zbyt szczęśliwe, bo na fotografii strumień płynie „w górę”. Czas naświetlania 6s.
A do gór mam jeszcze kawałek.
Ostatnie wpisy w kategorii - Wyprawy
- Lista rzeczy do zabrania na wakacyjny wyjazd fotograficzny - 22.06.2018
- Pola tulipanów aż po horyzont - nie tylko w Holandii - 10.05.2018
- Z wizytą w Czarnkowie - ciekawe miejsce na nocne zdjęcia - 11.08.2017
- Ciekawe miejsce - bunkry w Wałczu - 29.08.2015
- Zdjęcia, panoramy 360st i film poklatkowy ... - 7.11.2013
- Światło, woda, dźwięk - pokaz fontann w Barcelonie - 16.07.2013
- Zamek Książ - dzień siódmy - ostatni - 16.07.2009