Jeśli przyszła ci do głowy myśl “nie chce mi się, zdjęcie zrobię później”, to szybko ją przegoń i idź zrobić zdjęcie. Czas mija, ludzie się zmieniają, miejsca się zmieniają i jak to mówią myśliciele “wszystko płynie”.
Miałem nad jeziorem Chodzieskim ulubiony pomost do fotografowania. Zdjęcie na początku wpisu. Zdjęcia robiłem mu zimą, robiłem i latem, wiosną i jesienią. Gdy świeciło słońce i gdy jezioro spowijała mgła. Fotografowałem o świcie i późnym popołudniem. Pomost stał i dzielnie pozował do zdjęć. Niezależnie kiedy byłem on czekał i nie marudził. Niezmiennie wyglądał ciekawie. Ale tu już przeszłość. Było minęło.
Na pomoście pojawił się kufer z oparciem. I już w zasadzie nie ma co fotografować. Pomost stoi, ale już nie zachęca do zdjęć. Kufer zasłonił najciekawsze. Tak więc takiego zdjęcia jak na początku już nikt nie zrobi. A kiedyś, w przyszłości pewnie sytuacja znowu się zmieni, ale to już będzie zapewne jeszcze inny widok.
Czas poszukać nowego pomostu do zdjęć 🙂
Ostatnie wpisy w kategorii - Fotografia
- Jak dobrać ekspozycję dla obiektów, które są i jasne i ciemne? - 26.03.2024
- Jak fotografować kwiaty wiosną - 13.03.2024
- Malowanie światłem krzywych Lissajousa - 22.02.2024
- TOP 10 – najpopularniejsze wpisy opublikowane w 2023 roku - 8.01.2024
- Kroki do doskonałości: Selekcja fotografii i rozwój własnego stylu - 5.01.2024
- Świąteczne eksperymenty fotograficzne - 21.12.2023
- Trochę mrozu, trochę szronu, trochę lodu - grudzień 2023 - 20.12.2023
prawie jak Mekong,wiem prawie,robi różnicę
Przemku, otrzyj łzę i zacznij polować na leniwego rybaka, który zamiast siedzenia w szuwarach postawił sobie skrzynkę z oparciem ,a pewnie i z klapą pod którą będzie wkładał upolowane ryby.Jak widać założył ze długość upolowanych ryb nie będzie przekraczała długości skrzyni!.
Proponuję konkurs-zgadywankę – po co to badziewie postawiono na pomoście?
A ja się pytam, po co ten długi pomost do skrzynki skoro i tak nie sięga brzegu?