Jak fotografować Drogę Mleczną

Droga Mleczna

Dziękuję za głosy pod wpisem 15 pomysłów na nocne zdjęcia. Okazało się, że większość osób jest zainteresowanych opisem powstania zdjęcia nr 14. Zobacz zatem jak fotografować Drogę Mleczną.

Uzyskanie zdjęcia Drogi Mlecznej wymaga dwóch etapów. Pierwszy polega na odpowiednim wykonaniu zdjęcia. Drugi na właściwej jego obróbce, na odpowiednim wywołaniu z pliku RAW. Dodam jeszcze, że zamieszczone zdjęcie powstało przy okazji testów związanych właśnie z fotografowaniem Drogi Mlecznej. Mam nadzieję, że będę miał okazje jeszcze zrobić lepsze w ładniejszej scenerii.

Naświetlanie zdjęcia

Do zdjęcia potrzebujesz:

  • aparatu, który będzie miał niskie szumy przy wysokim ISO,
  • zapisu zdjęcia do formatu RAW,
  • jasnego i szerokokątnego obiektywu, aby zarejestrować jak największy fragment Drogi Mlecznej,
  • statywu,
  • pilota do wyzwalania migawki lub funkcji samowyzwalacza.

Istotna jest też lokalizacja. Musisz mieć z niej rozległy widok na czyste i gwieździste niebo. Ważna jest więc pogoda i przejrzystość powietrza. Ponadto im mniej światła sztucznego w okolicy tym lepiej. Jeśli powietrze jest zanieczyszczone, a w pobliżu jest jasno oświetlone miasto, to światło pochodzące od niego będzie się w nim rozpraszało. Może to skutecznie ograniczyć widok Drogi Mlecznej. Istnieje nawet określenie „zanieczyszczanie światłem”, które dotyczy właśnie wysyłanego w niebo światła od lamp miejskich.

Jeśli więc już znalazłeś odpowiednie miejsce i faktycznie jest ciemna okolica, i widać gwiazdy, to bez problemu dostrzeżesz jaśniejszy pas Drogi Mlecznej. Skieruj wtedy aparat i wybierz odpowiedni kadr.

Zamieszczona powyżej fotografia została zrobiona pod koniec lipca w Bieszczadach. Wykorzystałem wtedy aparat Canon EOS 50D z obiektywem rybie oko Samyang 8 mm f/3.5.

Zastosowane parametry ekspozycji:

  • Przysłona f/3.5 – najjaśniejsza przysłona, największy otwór jaki był możliwy do uzyskania w tym obiektywie,
  • ISO 3200 – najwyższe, w miarę użyteczne jeszcze ISO,
  • Czas naświetlania 30 sekund – czas przy którym dla danej ogniskowej nie widać jeszcze pozornego ruchu gwiazd (tutaj mogłem jeszcze spokojnie wydłużyć czas naświetlania do 60 sekund).

Uzyskałem wtedy takie zdjęcie.

Droga Mleczna - zdjęcie źródłowe

Przydało by się jednak jaśniejsze, czyli zrobione np. przy czasie 60 sekund.

Jeżeli więc masz taką możliwość, to zdjęcie zrób jaśniejsze. Naświetlaj na środkową lub prawą stronę histogramu. Chodzi o to, aby zarejestrować jak najwięcej informacji. Uważaj tylko, aby nie prześwietlić obiekty, które są w kadrze i są oświetlone silniejszym światłem sztucznym.

Zapisy na lekcje o ekspozycji

Obróbka zdjęcia

Teraz czas na obróbkę zdjęcia. Przydatne tu będą wszystkie funkcje związane ze zwiększaniem kontrastu i przejrzystości, czyli: kontrast ogólny, kontrast lokalny, rozjaśnianie świateł, pogłębianie czerni, odszumianie. Zmiany te w zależności od ujęcia możesz przeprowadzać na całym zdjęciu lub na jego fragmencie.

Poniżej możesz zobaczyć ustawienia suwaków, które zastosowałem w Adobe Lightroom.

Droga Mleczna - obróbka zdjęcia

Na zdjęcie źródłowe nałożyłem maskę w postaci gradientu. Wprowadzane zmiany dotyczą więc w większym stopniu nieba (czerwony obszar maski) niż ziemi. Do tego doszło jeszcze odszumianie i lekkie rozjaśnienie całości +0,12 EV. W efekcie otrzymałem następujące zdjęcie.

Droga Mleczna - po obróbce

Ale to nie koniec zabawy w obróbkę zdjęcia. Korzystając z funkcji Dehaze w Lightroomie CC, możesz jeszcze bardziej dopieścić zdjęcie. Dalsza obróbka doprowadziła więc do postaci, która jest widoczna na początku.

Ps. Jeśli interesujesz się zdjęciami nieba, to o fotografowaniu gwiazd i rejestracji pozornego ich ruchu piszę w ebooku “Magia czasu migawki”.

14 komentarzy do “Jak fotografować Drogę Mleczną”

  1. a co z ostroscia, im ciemniej tym trudniej ja zlapac, latwiej gdy jest jakis jasny punkt ale wtedy zdjecie moze byc przeswietlone

    1. @pawel. Ustawianie ostrości i ekspozycji przy tych zdjęciach należy rozdzielić. Ekspozycje najlepiej ustawiać w trybie manualnym M. Wtedy ustawiając ostrość na jakiś odległy jasny punk nie wpływasz na ekspozycję i nie ma mowy o prześwietlaniu lub niedoświetlaniu. Takie sytuacje się zdarzają kiedy robisz zdjęcia w jakimś trybie automatycznym lub półautomatycznym. Wspomniany w opisie obiektyw Samyang 8 mm f/3.5 ma ręczne ustawianie ostrości. Ponadto tego typu obiektywy mają też bardzo dużą głębię ostrości. Na skali jest np. 3 metry a później już nieskończoność. Nawet jeśli ustawię na nim ostrość na nieskończoność to przy f/3.5 głębia ostrości zaczyna się od około metra. Tak więc ostrość możesz ustawić na nieskończoność korzystając z opisu na obiektywie. Możesz też wykorzystać podgląd na żywo i ustawić ostrość na jakiś odległy jasny punkt.

  2. Bardzo efektownie to wygląda na sam koniec po obróbce zdjęć. Myślałem jednak, że znajdę tu informację jak uchwycić Drogę Mleczną przy użyciu teleskopu i aparatu :/

  3. Czy Nikon D5300 z obiektywem 18-140 da radę ? najbardziej chodzi mi o to czy matryca sobie poradzi i jaki czas zastosować przy ogniskowej 18

    1. @aaaa. Powinien dać radę. Musisz to jednak sam sprawdzić. Do określania czasu naświetlania stosuje się tak zwaną regułę 500. W aparatach pełnoklatkowych 500 dzielisz przez ogniskową i wychodzi ci maksymalny czas naświetlania. Czyli w twoim przypadku będzie 500 / (18 x 1.5) = 18,5 sekundy. Oczywiście nie trzeba się tego aż tak ściśle trzymać. W posiadanym obiektywie przy ogniskowej 18 masz f/3.5, więc przy tych ustawieniach ISO będzie 6400. Tak więc możesz dać takie ustawienia: f/3.5, czas 20 sekund, ISO 6400. Proponuję też zrobić dodatkowe zdjęcie przy czasie 30 sekund.

      1. Masakratyczne ustawienia, szok.
        Ustaw ISO 100 Czas na 24 sek przy szkle 18-55 kit ja jeszcze dołozyłem filtr połówkowy 😀 ostrość lepiej ustawić jak jest jasno a potem czekać ale nie każdy ma ten komfort. Możesz ustawić najdalszy obiekt albo —- robisz zdjęcie potem przybl. i sprawdzasz ostrość jak nie to idz z 50 m albo wiecej od aparatu z latarką tylko nie świeć w obiektyw bo ci sie pogubi AF w aparaciku.

  4. Nie rozumiem tej całej gonitwy za HI ISO jak dla mnie max miedzy 600-800. Normalnie to ISO 100 i ogień czy to dzień czy noc. W tym drugim wypadku gwiazdy = statyw i spust no i za miasto. Zabrałem ze sobą moje pierwsze body N d3200 i do kompletu d5300 z szkłem oba 18-55 kit. Chciałem się przekonać czy da się zrobić zdjęcie na słabym szkle i body i czasie naświetlania 24 sek. Do tego filtr połowkowy dla experymentu i wyszło i to przy ISO 100 ! więc jak dla mnie zastosowanie iso powyrzej 800 mija się z celem. Robiłem zdjęcia zenitem klisza Academy 200 i 400 i w zupełności wystarczało. Teraz sprzęt jest o niebo czulszy wiec nie rozumiem tej gonitwy.

Co o tym sądzisz? Zostaw komentarz