Wprowadzenie do fotografowania

“Technika jest tylko środkiem. Niestety, chcąc coś stworzyć, trzeba najpierw opanować środki.” H. Windisch

Zacznijmy od aparatu fotograficznego. Jeśli jeszcze nie masz aparatu, to go kup. Bez niego nie ma sensu byś dalej czytał tego bloga. Jeśli masz aparat, to za jakiś czas poczujesz potrzebę wymiany go na lepszy model. W dobie techniki cyfrowej postęp w rozwoju aparatów fotograficznych jest bardzo duży. W zasadzie, co roku przed wakacjami mamy do czynienia z premierą nowych modeli. Dochodzą nowe funkcje, nowe możliwości. Czasami producent usuwa kilka elementów by wypuścić tańszy egzemplarz. Dlatego wybór odpowiedniego aparatu wcale nie jest taki prosty. Wcześniej musimy rozpoznać nasze potrzeby oraz dowiedzieć się co tak naprawdę istotne jest w aparacie. Osobiście dużo fotografuję cyfrowymi kompaktami, bo tak mi wygodniej i takie mam, a lustrzanka, która mi się podoba jest trochę za droga do robienia hobbystycznych zdjęć. Obecnie podoba mi się Nikon D3, chociaż brakuje mu jeszcze odchylanego ekranu :-))).

Wracając do tematu. Na dobre zdjęcie, abstrahując od motywu, składa się: fotograf, jego sprzęt i umiejętność wykorzystania go przez fotografa. Dlatego to jakiego sprzętu używamy jest bardzo ważne. Oczywiście nawet najdoskonalszy sprzęt nie zastąpi fotografa, ale z drugiej strony na kiepskim sprzęcie nie zrobisz zdjęcia o odpowiednio dobrej jakości. Łatwość obsługi aparatu też jest bardzo istotna. Często nie ma czasu na wchodzenie w dodatkowe funkcje menu by zmodyfikować ustawienia, trzeba robić zdjęcia, bo czas płynie i wszystko się zmienia.

Podstawowe elementy aparatu fotograficznego to korpus z elementem światłoczułym, przesłoną i migawką oraz obiektyw (pomijam tu kwestię aparatów otworkowych).

Zapraszam teraz do wpisu Jak działa aparat fotograficzny – budowa i elementy składowe oraz na dedykowaną podstronę ePodręcznik – Podstawy fotografii online.

Poniżej kilka dodatkowych linków z opisami aparatów:

Wywiad z ze zwycięzcą World Press Photo 2008

Są ludzie, którzy z pasją oddają się fotografii, którzy za pomocą zdjęć chcą pokazać coś więcej niż tylko ładny obrazek. Chcą opowiadać historie, chcą za ich pomocą pokazywać świat i przemawiać do ludzi. Takie osoby są dla mnie inspiracją, by dążyć do robienia jeszcze lepszych zdjęć. Przeczytałem na Onecie wywiad z ze zwycięzcą World Press Photo 2008, Timem Hetheringtonem. Między innymi spodobała mi się jego definicja profesjonalisty „Jest jedna istotna różnica między amatorem a profesjonalistą. Ten drugi potrafi myśleć o tym, czemu jego fotografia ma służyć”. Ciężka sprawa tak myśleć przy każdym zdjęciu, do czego ma ono służyć. Ja czasami chcę mieć po prostu ujęcie z ładnym widoczkiem. Polecam do przeczytania wywiad Plastik w oczach.

Ciekawe co z tego wyniknie?

Tak więc ruszam z nowym blogiem. Poprzedni można zobaczyć pod adresem fotografiadlaciekawych.blog.onet.pl[link już nieaktywny]. Od strony technicznej był on niestety dość czasochłonny do prowadzenia. Postanowiłem wiec otworzyć na “własnym” serwerze coś co będzie łatwiej i sprawniej się prowadziło. Co z tego wyniknie zobaczymy. Mam aspiracje pisać tu codziennie. Jak to się uda, to czas pokarze. Jeszcze też pewnie trochę czasu minie nim ustawię wszystko w blogu taj jak należy, więc proszę o wyrozumiałość.

Blog prowadzony od 2008 r.

https://chojnow.pl/kupic-cialis-bez-recepty.html