Jaki obiektyw do portretu

portret_1359_850

Dostałem pytanie od Gosi: “Od kilku lat bawię się w fotografa. Nie mam za bardzo pojęcia o manualnym ustawianiu – choć stale coś próbuję. Teraz muszę kupić obiektyw do portretów. Znajome poprosiły mnie abym im zrobiła zdjęcia w pięknych strojach na balu. Chciałabym aby też w plenerze można było ten obiektyw wykorzystać ….. poradź mi. Mam aparat Nikon D7100. Pozdrawiam Serdecznie”

Nie ma obiektywu dobrego do wszystkiego i dla wszystkich. Najbardziej uniwersalny to 50mm dla pełnej klatki, lub 35mm dla APS-C (DX). Zdjęcia na balu z uwagi na potencjalną małą przestrzeń i fotografowanie całej postaci wymagają krótszych ogniskowych np. 24mm dla pełnej klatki lub około 18mm dla APS-C. Jednak jeśli będziesz miała odpowiednio dużo miejsca, to i przy dłuższej ogniskowej uchwycisz całą postać.

Natomiast do typowego portretu używa się już dłuższych ogniskowych i przy pełnej klatce zaczynają się one od około 80mm, a przy matrycy APS-C od około 50mm. Oczywiście dużo też zależy od indywidualnych preferencji fotografa. Są tacy, dla których portret najlepiej robić ogniskową 200mm. Wymaga to jednak większego dystansu do fotografowanej osoby. W plenerze raczej z tym nie będzie problemu.

Jak więc widzisz nie można wskazać tylko jednego obiektywu dla twoich celów. Potrzebujesz dwóch: jeden do całej postaci, drugi do portretu. Ponadto w portrecie preferowane są obiektywy z dużym otworem przysłony, aby można było robić zdjęcia z małą głębią ostrości (chociaż ta nie tylko od tego zależy). Dla krótkich ogniskowych f/1.2 do f/1.8, a przy dłuższych ogniskowych f/2 do około f/2.8. Oczywiście przy mniejszych otworach przysłony też możesz zrobić ładne zdjęcie portretowe, ale będzie już ono miało większą głębię ostrości i mniej rozmyte tło.

Ps. Zdjęcie otwierające wpis zostało zrobione starym obiektywem manualnym PANCOLAR o ogniskowej 80mm, przy f/1.8 (prawdopodobnie, lub f/2 – już nie pamiętam), matryca o rozmiarze pełnej klatki.

Porównaj jeszcze te trzy zdjęcia zrobione obiektywem typu zoom. Matryca typu ASP-C. Zwróć uwagę na ogniskowe.

portret_1111_850
Matryca ASP-C. Ogniskowa 28mm.

Portret Zosi
Matryca ASP-C. Ogniskowa 40mm.

portret_1098_850
Matryca ASP-C. Ogniskowa 85mm.

Oczywiście obszar, który jest widoczny w kadrze zależy nie tylko od ogniskowej, ale również od odległości pomiędzy modelką a aparatem.

Jeśli interesuje ciebie fotografia portretowa, to zapraszam do zapisania się na specjalną listę Standardy oświetlenia portretowego – poradnik dla fotografów.

Ps. W ostatnim numerze magazynu Digital Camera Polska 5/2014 jest test tanich portretówek.

9 komentarzy do “Jaki obiektyw do portretu”

  1. Pewnie Gosi to pomoże.Myślę ,że jednak coś do tego można dodać.Nie od strony doboru obiektywu do potrzeby(obiektu fotografowanego) ale dokładnie odpowiadając Gosi na pytanie.Gosia prosi o wskazanie obiektywu w którym by mogła ręcznie ustawiać ostrość. Delikatnie podpowiedziałeś Przemku o “starym obiektywie” – on właśnie ma nastawianie ręczne.Jeśli Gosia – co widać – używała zawsze automatów to przejście na manual będzie dla Niej dużym spowolnieniem w operacji wyk.zdjęcia.A czy aparat którym dysponuje pozwala na ustawienie typu : AF na 1 zdjęcie + wspomaganie manualne,ale jeszcze obiektyw posiadany obecnie przez Gosię musi pozwolić na ręczne “dokręcanie”. Przepraszam za wtrącanie się. Osobiście miałem niemal”natręctwo” w łapaniu za obiektyw aby dokręcać ostrość – i niekiedy miałem rację. ;)))

  2. Witam!
    Mam nikona D3100 i ostatnio w moje ręce wpadł stary obiektyw jupiter-8 2/50,z tego co wyczytałam na różnych forach i zasłyszałam od ludzi mniej lub bardziej znających się na rzeczy potrzebuję adaptera.Proszę o informację eksperta,jaki adapter i czy wogóle jest sens podpinać do mojego body.Pozdrawiam

    1. @Joanno. Faktycznie potrzebujesz adaptera w celu podpięcia obiektywu na gwint do swojego Nikona. Szukaj na Allegro lub w sklepach internetowych pod hasłem “Adapter Nikon M42 NIESKOŃCZONOŚĆ”. W Nikonach z uwagi na większą odległość mocowania obiektywu do matrycy, aby była możliwość ostrzenia nimi na nieskończoność, potrzebna jest dodatkowa soczewka w adapterze. To niestety dodatkowa optyka, która wpływa na jakość zdjęcia. Więc musisz zwrócić uwagę by była dobrej jakości i posiadała powłoki antyodbiciowe. Jeśli nie masz innej jasnej stałki to wykorzystanie “jupitera” może okazać się dobrym pomysłem. Jednak jest to obiektyw manualny, a to nie każdemu pasuje i nie do wszystkich rodzajów zdjęć się nadaje. Manualnie ustawiasz parametry ekspozycji oraz ostrość.

  3. “Porównaj jeszcze te trzy zdjęcia zrobione obiektywem typu zoom. Matryca typu ASP-C. Zwróć uwagę na ogniskowe.”
    Jak rozumiem informacje o ogniskowej są takie jak naniesione na obiektywie, ale czy te podane do opisu zdjęć dotyczą ogniskowej dla APS-C czy już po przeliczeniu na FF? Np. “Matryca ASP-C. Ogniskowa 85mm.” – czy to oznacza, że fotografia wykonana została z ogniskową 85 mm na matrycy APS-C, czy z ogniskową 85 mm dla FF, co dla APS-C mielibyśmy około 1.5x 85 mm?

    1. @JagiS. Ogniskowa obiektywu odnosi się do tej “naniesionej na obiektywie”, bez przeliczania na FF. Czyli jeśli chcesz uzyskać taki sam kąt widzenia aparatem z pełną klatką, to wartości ogniskowej trzeba przemnożyć przez 1,6 (bo to ASP-C Canona). Oznacza to, że obiektyw, 28mm na ASP-C daje taki sam kąt widzenia jak 45mm na FF i dalej odpowiednio: 40mm na APS-C -> 64mm na FF; 85mm na APS-C -> 136mm na FF.

  4. Jeszcze dodatkowa informacja. Na stronie http://pl.pixel-peeper.com/lenses/?lens=26 możesz zobaczyć zdjęcia robione określonym obiektywem. Link prowadzi do obiektywu 85mm Canona, ale filtr wyszukań łatwo zmienić. Możesz nawet podać zakres ogniskowych i przysłony, których jesteś ciekawy. Daje to mniej więcej ogląd zdjęć, które można robić obiektywem o określonej ogniskowej i wartości przysłony.

  5. No właśnie, tak też napisałem o tym co jest naniesione na obiektywie, ale nie mamy tutaj informacji, czy jest to obiektyw właśnie pod APS-C, czy pod FF ale użyty z APS-C. Z Twojej odpowiedzi rozumiem, że jest to zatem obiektyw dedykowany do APS-C 85 mm, czyli gdybyśmy go użyli do FF mielibyśmy odpowiednik zdjęcia na FF z ogniskową 136 mm (i prawdopodobnie winietę). Wcześniej też podałem crop 1.5x, bo akurat taki jest dla podobnej matrycy, ale w Sony.

  6. Jestem b.ciekawy jak często gdy wykonujemy zdjęcia idealnym obiektywem,dopasowanym do naszej potrzeby ingerujemy dodatkowo kadrowaniem w aparacie (po wykonaniu)albo w komputerze.Oczywiście ,że wtedy “rozciągamy” obraz,że tracimy niekiedy na jakości ale możemy zyskać na estetyce.Wszyscy krzykną-kadrować trzeba przed zrobieniem zdjęcia.Oczywiście.Gdy jednak mamy “jakiś”obiektyw a zobaczymy coś co powinniśmy wykonać JUŻ ,to oczywiście robimy. Teraz gdy możemy zdjęcia łączyć ,nawet szerokie widoki możemy wykonać tele-obiektywem, a szerokokątnym zrobimy portret ,chociaż może być trochę rozdęty. I właśnie w takich przypadkach ja wycinam,kadruję albo łączę.A Wy?

    1. @Jacku. Ja nie mam żadnych oporów przed przycinaniem zdjęcia do postaci, która mnie interesuje. Oczywiście trzeba mieć na uwadze fakt odcinania pikseli, ale i tak jest ich obecnie czasami nadmiar. Wszytko zależy od tego co potem będzie z tego zdjęcia: publikacja w Internecie, czy plakat na ścianę. Na potrzeby publikacji zdjęcia w Internecie nawet mocniejsze przycięcie i tak nie pociągnie za sobą widocznej utraty jakości, bo pikseli i tak jest nadto.

Co o tym sądzisz? Zostaw komentarz