Dostałem od Jacka opis i zdjęcia jego przeróbki starego statywu w bardzo stabilny monopod. Więc jeśli masz podobną potrzebę, to zobacz najpierw jak on to zrobił. Na pierwszym zdjęciu widać zestaw elementów do zapięcia na statywie i usztywnienia go.
Bardzo lekki statyw Unomat
Opaska zapięta na I stopniu od góry
To samo spięcie nóżek statywu – od dołu
Opis od Jacka:
“To jest właściwie zachęta do wykonania b.stabilnego MONOPODA ze starego (30 lat) statywu Unomat. Bardzo lekki statyw właściwie przy większym obciążeniu zapadał się i trząsł. Wkręciłem mu śrubę uniwersalną (25 zł) do mocowania głowic w rurkę do której jest przymocowany ogranicznik rozstawienia nóg statywu. W ten sposób mogę zawiesić na niej obciążenie (w siateczce albo torbę foto) albo przykręcić głowicę do zdjęć spod statywu (gdy używam jak normalny statyw 3 nożny). Śrubę widać na 3 zdjęciu.
Druga podobna śruba (25 zł) wkręcona w zakończenie rurki wysuwanej do góry (z głowicą 3D) pozwoliła mi na zmianę głowicy, na kulową z płytką do szybkiego mocowania, (b. wygodne przy zamianie aparatów). Następnie przy pomocy opasek rzepowych (zakupionych w IKEA, komplet za 8 zł) usztywniłem statyw ściągając go w 2 miejscach. Zdjęcia 3 i 4. Jeden pasek z taśmy parcianej wykonałem samodzielnie. Dodatkowo wykonałem ogranicznik rozstawienia nóżek statywu z krążka gumowego hokejowego (6 zł) odpowiednio ściętego w trzech miejscach i przykręconych do niego wkrętami do drewna (lub blachowkrętami) 3 uchwytów do mocowania rurek sieci elektrycznych zapinanych (a’ 40 gr.). Powstała wystarczająco sztywna ale i bbb lekka konstrukcja do utrzymania nawet ciężkich aparatów.
Myślę, że taka przeróbka pozwoli wszystkim użytkownikom starych konstrukcji popuścić wodze wyobraźni twórczej. Wszystko w myśl powiedzenia : Nic nie wyrzucajmy tylko zmieniajmy przestrzeń lub MAŁO DODASZ DUŻO OTRZYMASZ.
Myślę ,że największą trudnością może być właściwe wytrasowanie miejsc ścięcia i przykręcenia elementów do krążka. Możemy tego dokonać “na żywo” ustawiając nóżki pomalowane pastą do zębów na czarnym krążku. 🙂 Wtedy geometria będzie nam zbędna.
Możemy też wkręcić w środek krążka KOLEC który w zależności od rodzaju gruntu będzie solidniej stabilizował nasz MONOPOD. Szerokie pole krążka pozwala na lepszą przyczepność (nie zapadanie się) na miękkim gruncie albo na śniegu. Dodatkowo znalazłem jeszcze pewne elementy gumowe (do kupienia w sklepie z wyp.dla inwalidów) a są to zakończenia do cienkich lasek. Ciasne, z b. dobrej gumy ale małe i trzymające się nóżek bez klejenia – wręcz doskonałe (szt. 4 zł x 3).
Wykonane zmiany w moim statywie były dosyć duże, bo takie były mi potrzebne. Jednak ilość różnych dodatków i ich ceny mogą być różne u różnych majsterkowiczów.”
Ostatnie wpisy w kategorii - Zrób to sam
- Gałka zabezpieczająca na gwint statywowy - zrób ją sam - 17.02.2023
- Jak zrobić chwytak do makro z banana i krokodylka - 22.02.2022
- Prosta metoda na malowanie światłem i świetliste mazaje - 24.11.2020
- Tani sposób na wzornik do ustawiania balansu bieli - 23.10.2020
- Jak zrobić listwę LED RGB do malowania światłem - 1.09.2020
- Wspornik do monopodu - 15.04.2019
- Woreczek z grochem (a nawet dwa worki) zamiast statywu - 11.04.2019
dobry pomysł